Choroba Parkinsona a postawa – zła, dobra i przejście od złego do dobrego

Zła Postawa

Parkinsonowski mózg wyjątkowo skutecznie zmusza nas do przyjmowania złej postawy. Potrafi wygiąć w przód całą górną część naszych ciał, pochylić nam głowy i ugiąć kolana. Parkinson może też zaburzać propriocepcję, czyli świadomość ułożenia własnego ciała, przez co ciężko nam uświadomić sobie, że mamy złą postawę. Możemy mieć wrażenie, że jesteśmy wyprostowani, podczas gdy wcale tak nie jest.

Fizyczne konsekwencje takiego stanu rzeczy są różnorakie – zmniejszona wydolność oddechowa, krótszy krok, ograniczone pole widzenia, możliwy ból pleców i zachwiana równowaga. Równie niepożądane są skutki psychologiczne. Człowiek pochylony czuje się stary, niski i zamknięty w sobie.

Dobra postawa

Z kolei wyprostowana postawa sprzyja uczuciu otwarcia i pewności siebie, większa równowaga daje uczucie solidności, a wszystko razem dodaje energii. Szczęśliwie dla wielu z nas parkinsoników przeciwdziałanie zniekształceniom postawy jest w naszym zasięgu. Specjaliści od rehabilitacji często zalecają wzmocnienie mięśni posturalnych i rozciąganie ścięgien podkolanowych oraz poprawę elastyczności bioder. Jeśli możesz, zrób to. Jednak jest parę drobnych, sprytnych zmian, które możesz wprowadzić, a które dadzą szybsze efekty.

Jak przejść od złego do dobrego

Te niewielkie zmiany sprowadzają się do jednej podstawowej zasady i trzech prostych kroków, które pozwolą przeciwdziałać zginającemu nas Parkinsonowi. Zasada jest taka: postawa to działanie, a nie stan – traktuj ją jak czasownik, nie rzeczownik. Postawa to nie coś, co się ma, to raczej coś, co się osiąga. A trzeba ją osiągać wytrwale, ponieważ właściwa postawa i wyprostowanie daje cały szereg zdrowotnych korzyści i lepsze samopoczucie. Postawę trzeba „wykonywać” i ćwiczyć.

Oto jak ją osiągnąć w trzech krokach:

1) Zresetuj się

Kiedy uświadomisz sobie, że się pochylasz – czy to widząc swoje odbicie w lustrze, czy to czując, że kręgosłup ci się zgina, czy wreszcie słysząc czyjś komentarz - zatrzymaj się i zresetuj – zacznij od nowa. Przystań, połóż wskazujący palec na swoim mostku i doprostuj się, wypychając jednocześnie biodra do przodu.

2) Wyciągnij się jak rosnące ku niebu drzewo

Zresetowanie pozwoli ci wyprostować górną część ciała, ale naprawdę dobrą postawę osiągniesz dopiero, kiedy wyprostujesz także nogi i kręgosłup. Stojąc, świadomie przekieruj energię w dolne partie ciała aż do pięt. Naciskaj na ziemię stopami, tak jakbyś chciał(a) się od niej odepchnąć. Dzięki temu całkowicie wyprostujesz nogi, a wysiłek skierowany na dolną część ciała pomoże ci wyciągnąć się w górę. Efekt ten spotęgujesz, wyciągając się z kręgosłupa. Pomocnym ćwiczeniem może być wyobrażenie sobie, że jesteś rosnącym drzewem – twoje nogi są korzeniami, sięgającymi głęboko w ziemię, a twój kręgosłup jest pniem, czerpiącym energię z korzeni i  wyciągającym się do nieba.

3) Zostań politykiem na wiecu wyborczym

Kolejnym krokiem jest wznowienie ruchu przy zachowaniu pionowej postawy. Maszeruj uważnie, utrzymując uniesioną klatkę piersiową. Uczestnikom moich zajęć mówię, żeby wyobrazili sobie, że są uwielbianym politykiem, który wyprostowany dumnie kroczy poprzez morze pozdrawiających go zwolenników. Praca nad dobrą postawą może być też zabawna.

Na tym filmie zobaczysz, jak wszystkie te elementy się łączą – reset, wyciągające się ku niebu drzewo i przejście polityka na wiecu wyborczym.

Jeśli chcesz pójść w ćwiczeniu technik chodzenia o krok dalej, przeczytaj wpis o tym, jak uzyskać stabilny chód i unikać drobienia kroków.


Jak utrzymać dobrą postawę

Te rady pomogą ci poprawić postawę i strzec się złych nawyków, jakie próbuje nam narzucać Parkinson. Jak wszystkim złym nawykom, także i tym najlepiej przeciwdziałać zawczasu. Nawet jeśli masz stosunkowo dobrą postawę, to i tak wskazówki te przydadzą ci się, by ją utrzymać.

Niezależnie od tego, w jakim jesteś stanie, prawdopodobnie zła postawa będzie cię czasem „dopadać”. Nie przejmuj się tym, grunt to pamiętać, żeby się zresetować, kiedy uświadomisz sobie swoje pochylenie. Dzięki regularnym ćwiczeniom możesz osiągnąć bardziej wyprostowaną postawę, zapewniającą lepsze funkcjonowanie i dodatkowy zastrzyk energii.

Ruch całego ciała jest ściśle związany z jego wyprostowaniem. Jeśli uda ci się zachować właściwą postawę, będziesz też w stanie usprawnić szereg innych fizycznych umiejętności. Parkinson powoduje większe szkody u osób, które nie zdają sobie sprawy z tego, na które części ciała wpływa. Traktowanie postawy jak czasownika to kolejny sposób, by zachować czujność, a co za tym idzie przedłużyć czas dobrego funkcjonowania. Wyprostuj się!